Najpopularniejsze

Archiwum

Configure
- Back To Orginal +

sobota, 31 sierpnia 2013

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 28: wszędzie dobrze, a i w domu nienajgorzej

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 28: wszędzie dobrze, a i w domu nienajgorzej
Dzień rozpoczął się jak zwykle wcześnie i jak zwykle treningiem. Wszystko byłoby zwyczajnie i po bożemu, gdyby nie pewna osobliwość, która spotkała mnie nad jeziorem. Miał być trening z zakładką, tak ...

piątek, 30 sierpnia 2013

PROJEKT GRZYBNO: dzień 27: wigilia wyjazdu

PROJEKT GRZYBNO: dzień 27: wigilia wyjazdu
Zdecydowaliśmy, że jedziemy do domu jutro. Nie żeby nam się tutaj przykrzyło- co to to nie. Po prostu co najmniej od wczoraj jesteśmy już tak stargetowani na wyjazd, że uznaliśmy, iż nie ma co zwlekać...

czwartek, 29 sierpnia 2013

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 26: ostatki

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 26: ostatki
No cóż. Zaczynamy 'ostatki'.. Ostatnie treningi, ostatnie zakupy, ostatnie filmy Smoka na hopkach. Smutno, ale staram się szukać dobrych stron powrotu do Warszawy. Nie jest ich wiele i nie są bardzo ...

środa, 28 sierpnia 2013

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 25: maraton z maratonami

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 25: maraton z maratonami
Piszę szybko, bo mam mało czasu. Wczoraj nic a nic nie ruszyłam roboty, więc dzisiaj muszę działać podwójnie. Praca zdalna ma same zalety, a jak do tego jest związana ze sportem, to już lepiej być nie...

wtorek, 27 sierpnia 2013

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 24: starcie z najmocniejszym przeciwnikiem

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 24: starcie z najmocniejszym przeciwnikiem
Każdy zaniechany trening to jak lewy sierpowy w moje sumienie. Każdy skrócony trening przybliża mnie do chwili, w której spakuję swoje rzeczy, wyniosę się do głuszy, zamieszkam w jaskini i będę tam ży...

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 23: zdradliwa wena, raz jest, raz jej nie ma

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 23: zdradliwa wena, raz jest, raz jej nie ma
Dzisiaj jej raczej nie ma, ale skoro mam tu skrobać codziennie, to i dziś coś napiszę. Zacząć muszę, oczywiście, od treningów. Na dobry początek dnia krótki bieg. Jeśli czegoś mi tu brakuje w stosunk...

niedziela, 25 sierpnia 2013

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 22: spać, trenować, spać, trenować!

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 22: spać, trenować, spać, trenować!
Treningowo było dobrze- bez próżnowania, choć także bez mocnych uderzeń.  Wstawanie z łóżka rano idzie mi tutaj bez porównania gorzej niż w Warszawie. Dzisiaj było wyjątkowo źle, bo po przebudzeniu s...

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 21: trochę zamuliłam (+wheeler triathlon mtb)

PROJEKT GRZYBNO 2013: dzień 21: trochę zamuliłam (+wheeler triathlon mtb)
No dobrze, zamuliłam z wczorajszym wpisem. Wieczorem zaczęłam pisać relację z Wheeler Triathlonu w Ostrzycach, ale plany się zmieniły i dłuższe sprawozdanie ze zdjęciami będzie lada dzień na xtri.pl. ...

piątek, 23 sierpnia 2013

czwartek, 22 sierpnia 2013

środa, 21 sierpnia 2013

wtorek, 20 sierpnia 2013

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

niedziela, 18 sierpnia 2013

sobota, 17 sierpnia 2013