Trudna relacja z zimową porą
Uhm, no cóż. Dzień w dzień, co najmniej od poniedziałku do piątku, powtarza się jedna i ta sama sytuacja. Po(d)stęp przedstawia się następuj...
Uhm, no cóż. Dzień w dzień, co najmniej od poniedziałku do piątku, powtarza się jedna i ta sama sytuacja. Po(d)stęp przedstawia się następuj...
Nie wiem jak to możliwe, że w ostatnim czasie przeczytałam tyle książek. Ok, w sumie wiem - to dzięki brakowi wi-fi na piętrze. Nie pójdę z ...