No nie zawsze. Na przykład gdybym posłuchała go dziś, to zamiast pojechać na trening, wysiadłabym z samochodu i wróciła do domu, żeby położ...
No nie zawsze. Na przykład gdybym posłuchała go dziś, to zamiast pojechać na trening, wysiadłabym z samochodu i wróciła do domu, żeby położ...
Dziś po pięciu i pół godzinach snu obudziłam się rześka i gotowa do działania. Mechanizm był prosty: śniło mi się, że Smok ma babeszjozę, a...
Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę się martwić tym, że mój pies ma świetne wyniki badań. To było jedyne, czego się obawiałam przed wzię...
Tytuł (poważnego, dorosłego) magistra przyszedł do mnie prawie jednocześnie z odpowiedzialnością, której się nie spodziewałam. I, paradoksa...
Zawsze mi się wydawało, że kiedy już człowiek uzyskuje poważny, naukowy tytuł magistra, jest już na pewno dystyngowanym, poukładanym, doros...
Niedawno doszłam do wniosku, że właściwie byłabym w stanie wykonać dowolny trening, składający się z dowolnej liczby powtórzeń i trwający d...
Jeśli Warszawianka wzbudza we mnie tak dużo skrajnych emocji, że aż zasługuje to na oddzielny wpis - nie mogę zapomnieć, że jest coś, co po...
Wodny Park Warszawianka. Miejsce, które nie dość, że ma nazwę zupełnie nie po polsku , to na domiar złego stężenie chloru, ozonu lub innej ...
Kiedy miałam niecałe 7 lat, przeprowadziłam się z rodzicami do nowego mieszkania w Gdańsku. Nie było mi tam źle, ale histerycznie bałam się...
Nie znoszę się spieszyć. Choć spieszę się zawsze. Nie znoszę jednak myśli, że spieszę się słusznie. Ponad wszystko więc: nienawidzę być spó...
Oglądaliście "Dzień Świra"? To nie jest komedia. Mimo przewijającego się tam komizmu ten film jest daleki od odmiany komedi...
...czyli kontynuacja wpisu o borderach . Wczoraj moje słodkie zwierzęta założyły sobie fanpage . No dobra, trochę im w tym pomogłam. M...